ImageZakon Braci Kaznodziejów ( Ordo Fratrum Praedicatorum – OP) założony przez Dominika de Gusman w 1206 roku w Montpellier.


Pierwszy kościół pw. Św. Romana otrzymali w Tuluzie w 1216 r.

W najstarszych dokumentach mówiących o powstaniu Zakonu znajdujemy taką oto opowieść: "Pewnej nocy papież Innocenty III miał widzenie: ściany bazyliki św. Jana na Lateranie zaczęły pękać i kościołowi groził nagły upadek. Wtedy nadbiegł mąż Boży Dominik i swoimi ramionami podtrzymał całą budowlę, chroniąc ją od upadku". Ojciec Święty dobrze zrozumiał zarówno niezwykłość tego widzenia, jak i jego znaczenie. Nie zwlekając, poparł zamysł męża Bożego i z radością zatwierdził jego prośbę o uznanie Zakonu.

Zatwierdzenie papieskie w dn. 22 grudnia 1216r a 17 stycznia 1217r. papież Honoriusz III aprobuje nazwę „Zakon Kaznodziejski” i misję kaznodziejską.
1218r. kanonik Jacek Odrowąż z Krakowa  składa deklarację wstąpienia do Zakonu Kaznodziejskiego i po krótkim przygotowaniu,  Dominik zakłada mu habit zakonny jako symbol włączenia w szeregi swojej formacji.

Łacińska nazwa zakonu: Dominicanes, wskazuje wprawdzie na imię założyciela, ale dokładnie przetłumaczona znaczy również „Pańskie Psy ”. Wiąże się to z legendą o matce św. Dominika, która przed narodzeniem się swojego syna miała sen. Według niego w swoim łonie nosiła "psa trzymającego zapaloną pochodnię, którą rozpalał cały świat do miłości Bożej"
 
Kaznodzieje - po polsku znaczy również "Głosiciele".
 
Dewiza herbowa: " Laudare, Benedicere, Pradicare - Chwalić, Błogosławić, Głosić".

Reguła zakonu zostaje zatwierdzona przez IV Sobór Laterański. Reguła naśladuje życie pierwsze wspólnoty w Jerozolimie. (...) Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne (Dz 2,42 i 4,23). Opiekunką Zakonu została Najświętsza Maryja Panna.
Trwali w nauce Apostołów i we wspólnocie, łamaniu chleba i w modlitwie. Przyjęli, że to o czym decydują wszyscy, powinno dotyczyć każdego. Ubóstwo było ich znakiem, po którym poznawano kaznodziei gotowych naprawdę służyć Bogu.

Pierwsi uczniowie św. Dominika osiadają w Paryżu w klasztorze przy ulicy Świętego Jakuba i nazwani również dlatego Jakobinami (do XVII w.- później nazwa ta oznaczała również rewolucjonistów francuskich). Bracia prowadzą intensywną akcję kaznodziejsko-duszpasterską, szczególnie w miastach. Ich egzystencja oparta jest wyłącznie na ludzkiej ofiarność i zasadzie ewangelicznego, zbiorowego ubóstwa we wspólnocie braci.

Podstawą działania są solidne studia teologiczne, kontynuowane do końca życia, w szkole istniejącej w każdym klasztorze. Konstytucje dominikańskie przewidywały powstawanie organizacji domów zakonnych i stworzenie całego systemu kształcenia teologicznego dla braci. Bracia nie byli przypisani do jednego domu i można było ich przenosić z miejsca na miejsce oraz posyłać na studia teologiczne i misje. Convivere conventualiter- (żyć razem w zakonie), stało jest ich maksymą.

Dominikanin musiał sprostać wyzwaniom stawianym prze ówczesny świat, to znaczy mieć przygotowanie do głoszenia Słowa Bożego, prowadzenia dysput i podjęcia pracy misjonarskiej, żyć w modlitwie i ubóstwie rezygnując z własności, aby nie ograniczać swej wolności do głoszenia nauk i dyspozycyjności.Posługiwać się mową ludu do którego był posłany.

Klasztory dominikański łączą się w prowincje. Każda prowincja ma swoją kapitułę, która decyduje o tym, co jej dotyczy. Przedstawiciele wszystkie prowincje, które tworzą Zakon spotykają się, co trzy lata na kapitule generalnej, ma ona władzę decydowania o wszystkim, poza zmianą istoty powołania dominikańskiego. Są trzy zakony: braci, sióstr i laikat świecki zwany III Zakonem. 1228. W Paryżu Kapituła Generalna Zakonu do ośmiu prowincji dołącza Prowincję Polską Dominikanów w skład jej wchodzą Polska, Czechy, Morawy. Św. Jacek zostaje Prowincjałem i ojcem założycielem prowincji.

Klasztory powstawały w miejscach gęsto zaludnionych i rokujących szybki rozwój. Miasto było i jest naturalnym polem ich działalności duszpasterskiej. (w 1219 r św. Jacek z braćmi przybywa do Krakowa i obejmuje kościół pw. św.Trójcy i rozpoczyna budowę pierwszego klasztoru na ziemiach piastowskich, stanie się on stolicą prowincji).  Byli narzędziem odnowy duchowej  kościoła łacińskiego i odegrali główną rolę w umocnieniu i rozwoju jego pozycji w świecie. Według pierwszych konstytucji nauka w zakonie kaznodziejskim miała cel praktyczny: przygotowanie braci do służby Bożej i do pracy misyjnej. Na pierwszy plan wysuwała się tu nauka teologii. Kapituła w Bolonii w 1228r. uchwaliła, że w każdym klasztorze winien być lektor dla kształcenia młodzieży, którego zadaniem było odbywanie codziennie specjalnych zajęć ze wszystkimi braćmi, by mogli skutecznie głosić Słowo Boże.
 
Przez wieki św. Jacek był czczony przez braci prawie na równi z ich patriarchą Dominikiem (72)