Zbliża się smutna rocznica wydania tragicznego dekretu o którym chyba nikt w Polsce nie pisał i nikt o nim nie donosił.
Interesując się przeszłością i teraźniejszością polskiego zakonu Dominikanów często odwiedzam ich strony internetowe, nie dostrzegłam jednak nigdzie w dominikańskich tekstach informacyjnych, ani adnotacji o problemach klasztoru św.Mikołaja we Fryzaku, ani też informacji o pozbawieniu austriackich Dominikanów praw do tego nader ważnego historycznie klasztoru.Wieść ta dotarła do mnie teraz z dużym, bo prawie rocznym opóźnieniem.

Poraziła mnie ta informacja, którą ze zgrozą i ogromnym zaniepokojeniem przekazuję czytelnikom Portalu, gdyż likwidowane jest pierwsze dzieło św. Jacka. Oryginał wiadomości tutaj str 8
Dominikańskie pismo Provinz Zeitung austriackiej prowincji św. Alberta Wielkiego, przekazało w ubiegłorocznym czerwcowym numerze, krótką lecz wiele mówiącą notatkę z której dowiadujemy się o wydanym 9 lipca ubiegłego roku, dekrecie wstrzymującym dominikańską działalność w klasztorze św.Mikołaja we Fryzaku. Osobą podejmującą tę decyzję był nie kto inny jak ówczesny generał zakonu dominikanów, Carlos Azpiroz Costa !!!

a oto ten dekret!!!

Der Generalmeister, fr. OP,
hat mit Dekret vom 9. Juli 2010 das Dominikanerkloster St. Nikolaus in Friesach kanonisch aufgehoben.
Nach LCO 547 tritt damit die Provinz (österreichischer Provinzteil) die Gesamtrechtsnachfolge in die Güter des aufgehobenen Klosters an.

Wie von den Provinzkapitelsakten 2006 intendiert, wird die dominikanische Präsenz in Friesach im Rahmen einer Seelsorgsstelle weiterlaufen. Um zu gewährleisten, dass die Güter der Provinz in Friesach möglichst einfach und effektiv verwaltet werden können, habe ich den bisherigen Superior, P. Fulko Hilgefort, zum Administrator eingesetzt.
Die pastoralen Aufgaben der beiden Friesacher Brüder laufen unverändert weiter. Vorangegangen war am 2. Juli ein langes und sehr gutes Gespräch mit Bischof Schwarz in Klagenfurt, bei dem ich die Situation darlegen und die Provinzkapitelsbeschlüsse erläutern konnte.
Bischof Schwarz äußerte vollstes Verständnis für die vom Provinzkapitel vorgesehene notwendige Weichenstellung. Das Dekret des Generalmeisters zur kanonischen Aufhebung der domus filialis Friesach in Händen zu halten ist sicher ein auch emotional bewegender Moment. Gerne benutze ich die Gelegenheit, um P. Fulko Hilgefort für seine langjährige Tätigkeit als Superior in Friesach sowie für seine engagierte und fruchtbare Verwaltungstätigkeit herzlich zu danken und ihn zu bitten, dieselbe Wirksamkeit in seiner neuen Aufgabe als Administrator im Auftrag der Provinz zu entfalten.
Dafür wünsche ich Glück und Gottes Segen! Ein herzlicher Dank gebührt auch Sr. Katharina für alle ihre wertvollen und selbstlosen Beiträge, ohne die die domus filialis Friesach bereits seit langem nicht hätte existieren können; damit möchte ich die Bitte an alle Beteiligten verbinden, auch im Zusammenhang der Seelsorgestelle Friesach zur Fortsetzung ihrer Unterstützung bereit zu sein.
P. Dietmar Schon OP, Provinzial 

Porażające dzieło (dominikańskiego ????) generała. Link do artykułu tutaj strona 8
Chcę podkreślić, że w miasteczku Fryzak, gdzie ludność w 90% to katolicy, działa bez problemów Deutschen Orden (Krzyżacy).  Brat Jacek przybył do Fryzaku wiosną 1217 roku, w drodze do Krakowa i zatrzymał się w tym miejscu na kilka miesięcy, aby zorganizować możliwość założenia prowincji niemieckiej. Dzięki tej pracy Fryzak dał początek prowincji Teutonia. Fakt  dowodzi, że w pierwszej połowie XIII wieku to Słowianie a nie Niemcy podjęli bardzo ważną dla Kościoła misję ewangelizacji Europy Północnej,Środkowej i Wschodniej, uzyskując fantastyczne rezultaty. Do tak ważnej i trudnej misji konieczne było wykształcenie i wysokiej rangi poziom intelektualny braci wstępujących do zakonu. Wiodącą rolę w tej misji otrzymał św. Jacek jako PRIMUS IN SEPTENTRIONE FUNDATOR, a więc Fundator pierwszy wśród równych sobie, oraz polscy bracia z rycerskich rodów Sląska, Małopolski,Wielkopolski i Pomorza. W mentalności i historii niemieckiej się to nie mieściło i usunęli św. Jacka. Patrz. (54), (64)
- Historia klasztoru napisana przez niemieckich dominikanów o tym milczy. Bo, jakże to Słowianie i sukces na ich ziemiach? - Czy nie godzi się "waszmoście" takowej historii utrwalać? Ani rok 1217, ani postać założyciela klasztoru we Fryzaku, ani data powstania krakowskiego klasztoru, nie pasują do potrzeb tzw.kreatywnej historii rozpoczętej od XIX wieku. Daty można przesunąć, postacie zlikwidować, klasztory pozamykać, dokumenty dostosować do zamiarów. I oto mamy naszą współczesną historię Europy i Polski a w niej wielkości oparte na podłości- nie na faktach. We współczesnej historii opowiadającej o początkach tego klasztoru nie ma osoby św. Jacka jako założyciela. Zniknął z kart historii św. Jacek teraz znika i wielowiekowy klasztor.
Kliknij na zdjęcia zatroskanego św. Jacka a powiększą się

friesach_-_dominikanerkirche_-_hochaltar_-_hl_hyazinth 120px-friesach_dominikanerkirche hauptaltar_der_dominikanerkirche_in_friesach
 Św. Jacek. Zasmucony  Widok na klasztor we Fryzaku  Ołtarz główny św. Jacek po prawej stronie

 

Pozdrawiam

Apolonia Halicka

Ps O pobycie sw. Jacka we Fryzaku mozna przeczytac rowniez tutaj