Nowa atrakcja turystyczna dla badaczy Jackowych szlaków, my też mamy swoją Kartaginę.

Gród, leżał na dawnej granicy Prus i Polski. Zantyr stanowił miejsce skąd chrystianizowano najbliższą Pomezanię oraz całe Prusy. Pierwsze udokumentowane wzmianki o Zantyrze są autorstwa biskupa misyjnego Chrystiana, który tu przebywał. Gród otoczony był palisadą, miał kościół i zamek. Zantyr był drugą po Gdańsku placówka misyjną skąd św. Jacek i dominikanie prowadzili swą akcję misyjną, leżał w miejscu tworzena się Delty Wiślanej. Wisła była wówczas  wodną autostradą komunikacyjną prowadzacą od Krakowa do Gdańska i dalej Bałtykiem i rzekami  nawet do Kijowa. Zantyr był rodzajem sanktuarium religijnym Prusów i ich najdalej wysunietą placówką obronną.Po rozgromieniu Prusów  był przyczyną sporów pomiędzy książętami pomorskimi, piastowskimi i Zakonem Krzyżackim. Krzyżacy ten spór wygrali i starli miasto z powierzchi ziemi a kamienie budowlane spławili Wisłą używającv ich do budowy zamku w Malborku. Rzymianie ukarali w podobny sposób Kartaginę. Warto jednak szukać Zantyra jadąc latem do Białej Góry, w kilku domach tej miejscowości żyją bardzo życzliwi ludzie. Kto ma dość wyobraźni może zamykając oczy usłyszy zgiełk średniowiecznego miasta. W XIX w. powstały na rzece interesujące i zaawansowane technicznie budowle hydrotechniczne, regulujące Wisłę i Nogat. Warto wiosną tam pojechać. Sprawozdanie z badań archeologicznych (tutaj)

Sztum
Zantyr odnaleziony? (link do oryginału na portalu "Polska Niezwykła")

Dla większości z nas dzieje podboju Prus w XIII w.zaczynają się od nadania Krzyżakom Ziemi Chełmińskiej przez księcia mazowieckiego Konrada. Obraz ten, wyniesiony ze szkolnych podręczników, pomija zupełnie fakty, które również dla samych Krzyżaków były bardzo niewygodne. Tak naprawdę bowiem wszystko zaczęło się od pokojowej misji chrystianizacyjnej prowadzonej od początku XIII w. przez cystersów z wielkopolskiego Łekna, wspieranych przez książąt Pomorza Gdańskiego. Dominikanie pojawili się tu przed Krzyżakami i ograniczali agresję Krzyżaków wobec nawracanych Prusów. Za życia św. Jacka byli w tym bardzo skuteczni, tak dalece kierowali misją chrystinizacyjną Kościoła na tym terenie, że papież ustanowił  trzech dominikanów biskupami Prus a tylko jedną diecezję przekazał Krzyżakowi. O faktach tych wspomina tylko hagiografia św. Jacka, publikacje internetowe przy haśle " Zantyr" wogóle nie zauważają udziału i roli dominikanów.

Pozostańmy przy tym co na dzisiaj o Zantyrze można dowiedzieć się z Internetu. Już ok. 1215 r. jeden z łekneńskich mnichów o imieniu Chrystian został konsekrowany przez papieża na biskupa Prus i ustanowił Pruskie Państwo Misyjne ze stolicą w Zantyrze, który według późniejszych przekazów leżał w pobliżu dzisiejszej Białej Góry. Chrystian i Zakon Cystersów z Oliwy byli mocno zaangażowani w chrystianizację plemion pruskich. Kilku książąt pruskich zaprosili do Rzymu na Sobór Watykański w 1215r., aby podkreślić skuteczność swojej misji.  Po kilku latach i pewnych sukcesach misja cysterska uległa jednak załamaniu, a sam Chrystian przeniósł się do Chełmna*. Wobec fiaska działań pokojowych i rosnącej agresji ze strony pruskich sąsiadów doszło pod koniec lat 20. XIII w. do sprowadzenia Krzyżaków. W 1232 r. Chrystian - czy to z gorliwości misyjnej, czy też z obawy, że konkurencja rycerzy zakonnych pozbawi go pierwszeństwa - zapuścił się między Prusów i został przez nich uwięziony. Krzyżacy bynajmniej nie kwapili się, żeby mu pomóc, wręcz przeciwnie, zniszczyli Zantyr. Kierownictwo misji przejęli dominikanie ze św. Jackiem i doprowadzili do podziału Prus na 4 diecezje ( tzw. Misja Pruska św. Jacka)

Tymczasem Zantyr został odbudowany przez księcia pomorskiego Świętopełka, lecz w toku wojny pomorsko-krzyżackiej w latach 40. XIII w. gród ten ostatecznie przeszedł pod władzę zakonu. Krzyżacy ustanowili tutaj siedzibę jednego ze swoich komturstw, aby nadzorował likwidację miasta. Po raz ostatni Zantyr pojawia się na kartach historii pod koniec wojny trzynastoletniej, kiedy to w maju 1466 r. oddział najemników krzyżackich opanował i umocnił tutejszy kościół, próbując przeszkadzać Polakom w żegludze wiślanej. We wrześniu tego samego roku, już w trakcie trwania rozmów pokojowych w Toruniu, połączone siły króla polskiego, wojska z Gdańska, Elbląga i złożone z chłopów żuławskich po kilkudniowym oblężeniu zdobyły umocnienia krzyżackie, a ich obrońcy uciekli do Kwidzyna. Znaczenie miasta malało, aż zniknęło ono z map i historii.

Biała Góra to niezwykle malownicze miejsce, leżące w wierzchołku delty Wisły, na miejscu grodu jest łąka poprzecinana liniami wykopów archeologicznych.
* Sałą  siedzibą bpa. Chrystiana był Grudziądz i jest Jego postać w herbie miasta.

Zantyr ponownie zlokalizował Wojciech Kunicki