W trakcie prowadzonych w Bazylice św. Mikołaja w Gdańsku prac remontowych odsłonięto pierwotną inskrypcję na tablicy umieszczonej nad wejściem do Kaplicy św Jacka. Pod warstwą dotychczasową z inskrypcją Capella Sanctae Crucis antea San Hyacinthi . (Kaplica św. Krzyża dawniej św. Jacka) - ukazały się wyraźne litery pierwotnego napisu:


Kliknij a zdjęcie się powiększy

 

inskrypcja_zblizenie
DIVO
HYACINTHO
ODRO…
POLONO
ORD.....
(napis jeszcze nieczytelny)
O historii Kaplicy św Jacka pisaliśmy w naszym artykule tutaj.

 

Dla przypomnienia zamieszczamy ponownie interesującą informację o Kościele św. Mikołaja i wybudowanej w nim Kaplicy św Jacka, którą Mieczysław Orłowicz zamieścił w wydanym w 1921r  Przewodniku po Gdańsku, Oliwie i Sopotach (73):
dwie_figury"Niedaleko *kościół Dominikanów (św. Mikołaja), największy i najpiękniejszy z katolickich kościołów Gdańska, pełen artystycznych obrazów i rzeźb. Stoi on na miejscu dawnego kościoła zamkowego ks. Pomorskich, który istniał już w XII w., a przy którym w r. 1227 założył książę Świętopełk II z biskupem kujawskim Michałem klasztor Dominikanów, sprowadzając doń zakonników pod wodzą św. Jacka z Krakowa. Tutejszy klasztor Dominikanów należał do najbogatszych w Polsce i miał niegdyś 200 zakonników. Po rozbiorze Polski klasztor skasowano, a kościół zamieniono w r. 1840 na parafialny. Ogromne gmachy klasztoru uległy pożarowi skutkiem bombardacji rosyjskiej w r. 1813 przyczem spaliła się też kaplica św. Urszuli. Kościół św. Mikołaja jest to gotyk trzynawowy o wieżach, którego mury pochodzą przeważnie z XIV i XV w. Jedynie zakrystja, prezbiterjum i dolna część wieży pochodzą z dawnej budowy, z lat 1260-1309. Nawę główną zbudowano w latach 1340-80, sklepienie wykończono za Kazimierza Jagiellończyka w r. 1487. cd. tekstu Mieczysława Orłowicza "Najpiękniejszą jest kaplica św. Jacka z r. 1690. Kościół posiada wiele cennych rzeźb, obrazów i przyborów, oraz ładnie rzeźbioną i malowaną późnobarokową chrzcielnicę z r. 1732. Barokowy wielki ołtarz zdobią rzeźby świętych polskich. Obok niego orzeł polski z mosiądzu, który dawniej służył za pulpit. Niegdyś nazywano ten kościół kościołem rybaków. W kaplicy św. Jacka usunęli Niemcy w r. 1804 rzeźbę św. Jacka z ołtarza dając na jej miejsce Ukrzyżowanie. Kościół ten był stale kościołem polskim i ostoją katolicyzmu, a jako taki został w r. 1577 w czasie oblężenia miasta przez Batorego spustoszony przez mieszczan gdańskich, którzy go potem musieli odrestaurować. W r. 1587 przyjmowali tu Polacy przybywającego ze Szwecji Zygmunta III. Także w XIX w. odprawiały się tu polskie nabożeństwa dla miejscowej kolonji polskiej".

 

200908042050kaplica__mikolajaI tak to Niemcy „odebrali” Polskiemu Świętemu kaplicę wybudowaną ku Jego czci. Co ciekawe nie przeznaczyli jej żadnemu ze świętych, których otaczali kultem ale poświęcili ją  Świętemu Krzyżowi  „największemu” symbolowi Chrześcijan. Nazwa Kaplica św Krzyża, tak się utrwaliła, że w okresie ponad stu lat podawały ją niektóre polskie przewodniki, a nawet Katalog Zabytków.

Ale Niemcy na „swój sposób”zachowali respekt wobec św Jacka, bowiem na tablicy z nazwą "Capella Sanctae Crucis" umieszczono poniżej sentencję „antea san Hyacinthi” co widzimy na zamieszczonym obok tekstu zdjęciu, które zostało wykonane w 2009r.

Jednakże św Jacek nawet po pozbawieniu Go pięknej Kaplicy nadal jest widoczny w kościele, który powstał przy klasztorze przez Niego utworzonym.

W pięknym wnętrzu bazyliki św Mikołaja zachowało się wiele „jackowych”pamiątek. Pisaliśmy o tym w naszych artykułach tutaj i tutaj
Herb rodzinny św Jacka Odrowąż wyryty jest na portalu jednego z wejść do klasztoru, tego które prowadziło ku Kaplicy św Jacka.
Już w okresie życia i działalności św Jacka Gdańsk był ważnym ośrodkiem administracyjno-handlowym i jednocześnie ważnym ośrodkiem misyjnym.
O wielkości i randze ówczesnego klasztoru Dominikanów świadczą odkryte kilka lat temu słynne „piwnice romańskie”, które dziś archeologowie uważają za pozostałości pomieszczeń dawnego klasztoru. Byłoby wspaniale, gdyby poza dawnymi pomieszczeniami klasztoru, które postanowiono zachować także Kaplica św Jacka  odzyskała dawny swój blask i stała się znów domem Wielkiego Apostoła jakim był-św Jacek, który w tamtych trudnych czasach, w których przyszło mu żyć, jako jeden z pierwszych Polaków z ofiarnością niósł krzyż na krańce Europy, a może nawet i Azji.

Iwona

jacka_xviiiw
 
wrecza_ak
     

PS. O tym jak heroicznie zmaga się św. Jacek z powrotem kaplicy do dawnej tożsamości czytaj tutaj

Zbigniew Borkowski