Minęło kilka lat od dnia, w którym gołąb siadając na głowie figury wskazał nam św. Jacka na attyce kolumnady Berniniego na placu św. Piotra w Rzymie. Tym sensacyjnym odkryciem podzieliliśmy się z internautami, było ono również przedmiotem publikacji prasowej. Dziś, zapewne każdy pielgrzym do Watykanu odnajduje świętego, który od wieków patrzy papieżom w okna.
Nie mogłem się doczekać św. Jacka z Sanktuarium Matki Bożej w Lourdes we Francji. Trudno było znaleźć w internecie na polskich stronach choć jedną fotografię, bo chyba jej nie ma. Sam też do Lourdes nie mogłem się wybrać. Aż do dziś, kiedy leżąc w łóżku pokonany przez grypę, lecz na tyle zdrowy, aby kolejny dzień "wędrować" w internecie za św. Jackiem, znalazłem go na francuskich portalach - przypadkiem !!!!.
Okazuje się,że stoi, jako biały posąg na trakcie do wejścia prowadzącego do Bazyliki Niepokalanego Poczęcia, na najbardziej eksponowanym miejscu, wskazując tu wiernym drogę do Matki Bożej.
On, Wielki Święty Zapomniany z Polski - najbardziej znany poza granicami kraju.
Zdjęcie posągu można zobaczyć m.in. na stronie fotopedia wykonane przez Br Lawrence OP
Po kilku dniach od publikacji pierwszych zdjęć Pani Apolonia Halicka nadesłała nam dodatkowy link do Lourdes. Zdjęcia panoramiczne z kamery tutaj
Kliknij na zdjęcia a powiększą się
Pielgrzymom polecam tę polską pamiątkę w Lourdes.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |